Choć sezon grzewczy w pełni, warto przypomnieć kilka podstawowych zasad związanych z prawidłowym pozbywaniem się popiołu powstającego w gospodarstwach domowych. Choć wydawać by się mogło, że proces ten jest dość prosty, to zdarza nam się popełniać podstawowe błędy.
Popiół, powstający w wyniku spalania w instalacjach centralnego ogrzewania węgla lub drewna, nie jest użyteczny jako surowiec wtórny. Stanowi odpad pozbawiony jakiejkolwiek wartości, a co gorsza, jeśli jest wyrzucany w niewłaściwy sposób, może poważnie zakłócić proces odzyskiwania pozostałych surowców wtórnych. Brudzi, powoduje duże zapylenie i znacząco pogarsza jakość odzyskiwanych odpadów więc w żadnym wypadku nie może trafiać do pojemników przeznaczonych dla surowców wtórnych. Błędem jest również umieszczanie go w pojemnikach na odpady zmieszane.
Popiół należy wyrzucać do specjalnych pojemników na popiół, które już w 2020 roku trafiły do mieszkańców Zawiercia. To jedyna opcja pozbycia się tego odpadu w prawidłowy i bezpieczny sposób. Jest jednak jeden podstawowy warunek.
– Popiół musi być całkowicie wystudzony – podkreśla Edyta Duda, Prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Zawierciu. – W przeciwnym razie pojemnik może ulec zniszczeniu – tworzywo, z którego jest wykonany, stopi się pod wpływem żaru i pojemnik stanie się bezużyteczny. Gorącego popiołu wrzuconego do pojemnika nie należy także zalewać wodą.
Należy pamiętać, że jeśli pojemnik ulegnie zniszczeniu z winy mieszkańca, to właściciel posesji zobowiązany jest do kupienia nowego pojemnika na własny koszt. Natomiast jeżeli pojemnik ulegnie zniszczeniu z przyczyn niezależnych, to Zakładu Gospodarki Komunalnej (po wcześniejszym zgłoszeniu) wymieni uszkodzony pojemnik na nowy. Co równie istotne, popiół nie będzie również odbierany jeśli będzie znajdować się w workach lub wiaderkach.